Nowe BMW G80 M3 na dziewiczej wymianie oleju silnikowego :).
M3 G80 jaki G81 to samochody wyjątkowo pociągające. Nie dość, że wyglądają naprawdę pięknie to mają genialne silniki i są bardzo bardzo szybkie.
Wielu klientów używa tych aut na co dzień i mało które z tych aut nie są w jakiś sposób zmodyfikowane ;).
Zmiana wydechów, dołożenie karbonowych dodatków czy oklejanie na różne sposoby oraz zmiana felg to chleb powszedni dla właścicieli tych furek.
Ostatnimi czasy naprawdę pojawiło się tych aut bardzo dużo, bo są one po prostu świetne. Wielu hejterów twierdzi, że każdy może pozwolić sobie na BMW, bo auta są w miarę tanie. Owszem, ale zaeży do czego porównujemy. Jeśli stawiamy takie M3 obok supercarów to się zgadza, są tanie jak barszcz, jednak w swojej klasie nie są tanie, a sprzedają się super dobrze, bo obecnie silniki, zawieszenie oraz cały układ przeniesienia napędu nie ma sobie równych w tej klasie.
BMW to taka ostania marka, gdzie możemy kupić mocny, 6 cylindrowy silnik w małej "budzie". Świetnym przykładem są np. model G42, czyli 2 Coupe, gdzie dostaniemy silnik B58 w odmianie M240i, czy też trójka, która występuje w wersji M340i czy M340d.
Dzięki temu, że BMW wciąż oferuje jednostki 6 cylindrowe w tak małych autach, zdobywa wciąż nowych klientów. Jeśli mamy wybór kupić Mercedesa AMG z 2.0 pod maską to naturalnie wybieramy BMW z 3.0 i 6 cylindrami.
Jeśli mamy pieniądze to dlaczego mamy kupować coś co ani nie brzmi, ani nie wzbudza emocji?
Być może i jesteśmy troszkę mało obiektywni, bo słyszeliśmy jak mocne potrafią być te 2.0 AMG, jednak bez obrazy dla Mercedesa, to wciąż 4 cylindry, które mogą być najszybsze na świecie, a i tak nie zapewnią takich wrażeń jak silnik z większą ilością cylindrów. Dla nas ta marka przegrywa właśnie z względu na pojemność.
Co kto lubi, jednak dopóki będą silniki 6 i 8 cylindrowe to nie rozumiemy dlaczego mamy wybrać 4 cylindry.
Gdyby naprawdę zależało nam tylko na osiągach to bralibyśmy jakiegoś elektryka, choć tam o emocjach trudno mówić. Tak, te auta urywają głowę i są piekielnie szybkie, ale nie ma w nich ducha, są po prostu elektrycznymi zabawkami, które nie cieszą tak jak wibracje z silnika R6 czy V8. Oojętnie co zrobimy, obojętnie ile syntezatorów i emulatorów dźwięku w nich zamontujemy to wciąż będzie brzmieć jak piecyk elektryczny. I nie, nie hejtujemy elektryków, bo oczywiście takie auta mają sens jeśli mieszkamy w mieście i poruszamy się na stosunkowo krótkich odcinkach, dokładnie tak samo jak małolitrażowe auta spalinowe. Jednak tak jak wyżej wspomnieliśmy, o jakiejkolwiek miłości czy emocjach do tych aut raczej nie będzie mowy. To po prostu inna kategoria pojazdów do przemieszczania się, i nic więcej. Nikt za 20 lat nie będzie restaurował starej Tesli, te samochody trafią na złom i zastąpią je nowsze.
Ale wracając do tego pięknego BMW G80. Wykonaliśmy w nim podstawowy serwis olejowy po kilku tysiącach kilometrów oczywiście z użyciem zestawu Trzech Króli:
- Olej Penrite
- Engine Flush
- Ceratec
- oryginalny filtr oleju
Auto jest już po dotarciu, więc teraz można śmiało bić rekordy prędkości na przeznaczonych do tego drogach bez ograniczeń prędkości ;).
Bardzo dziękujemy za zaufanie i gratulujemy ślicznego M3. Szerokiej drogi życzymy.
#MobileCoders #serwisBMW #bmwkodowanie #penrite #warsztatBMW #BMWG80 #BMWM3