Kompromisowe BMW G30 520d na strojeniu STAGE 1 w MC

CHIP-TUNING
Moc
190 KM -> 230 KM
Moment obrotowy
400 Nm -> 480 Nm

Na pewno to wiecie, ale seria 5 jest obecna na rynku od blisko 50 lat (ciekawe co przygotuje dla nas BMW z okazji 50-ki) i z każdą generacją jest naszym zdaniem coraz fajniejsza.

Seria G jest 7 generacją tego samochodu i wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem klientów, pomimo różnych opinii o jej jakości.

Wiadomo nie od dzisiaj, że duży wpływ na ostateczny "kształt" i działanie pojazdu mają księgowi, więc jakieś kompromisy muszą być.

Życie czasami to jeden ogromny kompromis, bo kto z nas nie chciałby mieć np. jakiejś M-ki? 😉

Dla większości z nas jest to nieosiągalne auto, albo posiadanie jego jest niedorzeczne, zawsze trzeba podjąć jakąś decyzję w ramach kompromisu.

Oczywiście nie mówimy tu o skrajnościach bo i takie są, gdy ktoś kupuje samochody marzeń nie zważając na kompromisy hehehe.

Co do bohaterki tego postu, to jest to G30 w wersji 520d z 190-konnym, wysokoprężnym motorem, która jest bardzo rozsądnym kompromisem pomiędzy osiągami, a kosztami eksploatacji i zakupu.

Sami w czasie naszej pracy, robiąc dość spore przebiegi patrzymy również na koszty eksploatacji, więc wybór takiego auta wydaje się być racjonalny.

Użytkując wcześniejszą generację czyli F11 z tym silnikiem B47, przejechaliśmy bez żadnej awarii blisko 400 tyś km. (może trafiła się taka bezawaryjna sztuka, kto wie, a może po prostu jest to dobry silnik, który przy właściwej eksploatacji jest w stanie przejechać nawet 1 mln km?😉).

Na pewno złożyło się na ten wynik m.in. to że regularnie wymieniane były płyny i inne części eksploatacyjne oraz normalne traktowanie silnika, tzn. rozgrzewanie i chłodzenie motoru, czy turbiny itd. itp.

Tak już teraz niektórzy fani BMW stwierdzą, że BMW bez 6 cylindrów to nie BMW, że prawdziwe BMW to E39 itd., ale realia się zmieniają i można być bezkompromisowym, jednak trzeba też mierzyć siły na zamiary.

My również jako entuzjaści BMW kierując się serduchem uważamy, że super sprawa mieć coś więcej niż 190 KM, a najlepiej M5, ale trzeba się z tym zmierzyć i osiągnąć jakiś racjonalny kompromis.

A więc jak chcecie i możecie kupić G30 lub G31 520d weźcie pod uwagę taką wersję, bo przy nie wielkim nakładzie finansowym możecie ją wzmocnić ze 190 KM na 230 KM, a moment rośnie z 400 Nm na 480 Nm.

Tak właśnie postanowił właściciel prezentowanego tutaj BMW.

Autko po modzie dostaje troszkę większej elastyczności, więc naszym zdaniem warto przemyśleć taką wersję silnikową+ STAGE 1, robiąc sobie jednocześnie bilans zysków i strat podczas eksploatacji takiego samochodu :).

Czasami też warto dopłacić do opcjonalnego wyposażenia np.: webasto niż dopłacać do 530d czy 540d. Mieliście kiedyś WEBASTO w aucie? Naprawdę fajna sprawa :). Jednak jeśli macie pieniądze i stać Was na gruby wydatek to bierzcie 540d z webasto :).

Dla nas był zawsze zbyteczny, ale dopiero teraz mając je na pokładzie naszych "piątek" LCI możemy w pełni docenić jego użyteczność, gdy po kilku godzinach postoju samochodu na mrozie wchodzimy do cieplutkiego auta.
Od razu jest radość z jazdy ;).

U naszej bohaterki oprócz STAGE 1 silnika wykonaliśmy również modyfikację skrzyni biegów ZF 8HP oraz kilka kodowań, m.in. wyłączenia start/stop czy włączenie pomiaru temperatury opon, które wyświetla się obok wskazania aktualnego ciśnienia w oponach.

Właścicielowi dziękujemy za zaufanie i życzymy szerokości 😉.

#MobileCoders #bmwkodowanie #chiptuningbmw #chiptuning #G30 #G30520d #bmw520d #engineremapping #stage1 #remapping
Przeczytaj na