BMW 530i G30 na strojenie :)

252 KM -> 290 KM
350 Nm -> 450 Nm

Piękne, szybkie, ciche, komfortowe. Czy to wystarczające słowa, aby określić bmw G30? Zdecydowanie tak, dodać by można jeszcze prestiżowe i eleganckie :).

Zdecydowanie takie jest nowe BMW serii 5. Autko jest w sprzedaży od marca 2017 i zaraz po wejściu na rynek podbiło serca miłośników marki BMW.
Nasze serca też zabiły szybciej, ponieważ G30 bardzo nam się podoba.

Jasne, że znajdą się i tacy, którzy powiedzą, że to nic specjalnego, lub tacy którzy będą narzekać na awaryjność, na to, że motoryzacja zmierza w złym kierunku itp. ;). Każdy ma prawo do swojego zdania a inni mogą się z nim nie zgadzać. Warto to szanować.

Jeśli chodzi o nasze odczucia to nie ma co płakać, że samochody naszpikowane są elektroniką, że jest za dużo rzeczy które mogą się popsuć itp. To akurat nie jest winą samych samochodów czy komputerów, największym problemem jest zła eksploatacja i konsumpcjonizm. Nie dotyczy to też branży samochodowej, ale innych również.

Co pół roku pojawia nam się nowy model smartfona, na rynek wchodzi najnowszy TV 80", Apple wypuścił najnowszego MacBook'a, a sąsiad ma w ogrodzie Roombę, która kosi trawnik ;).

Tak, w praktyce czy tak bardzo potrzebujemy tych wszystkich gadżetów? Czy naprawdę są nam one niezbędne? A może warto zainwestować pieniądze w mniej "starzejące" się rzeczy, które może kiedyś przyniosą nam nawet niezły zwrot?

Jako ludzie dążymy do tego, aby mieć wygodniej, lżej i przyjemniej. Czy nowe gadżety, nowoczesne domy, bezpieczne i szybkie samochody nie stwarzają nam lepszego czy wygodniejszego życia? Czy jazda do pracy samochodem, który ma ponad 200, 300 KM, pierwszą setkę osiąga bezszelestnie w ciągu kilku sekund, a przemieszczanie się nim to sama przyjemność, nie jest fajne?

Czy nie przyjemnie jest wysiąść z samochodu uśmiechniętym i wypoczętym?

Gdy cofniemy się o 20 lat to nie znajdziemy lepszej motoryzacji, ale inną. To normalna kolej rzeczy, ludzie się zmieniają, Świat się zmienia i pędzi do przodu. Mamy coraz lepsze pomysły i dzięki temu wszystkim nam żyje się lepiej. Problemem jednak jest to, że nie wszyscy to doceniamy.

Oczywiście, dzisiejsza motoryzacja być może i jest troszkę bardziej usterkowa/awaryjna, ale musimy wziąć pod uwagę kilka czynników, które to determinują. Po pierwsze producencie mają narzucone bardzo restrykcyjne normy co do generowanie dwutlenku węgla do atmosfery. To jeden z czynników, który przekłada się bezpośrednio na awaryjność pojazdu jak i na jego koszt zakupu czy utrzymania. Inna sprawa to precyzyjnie wykonane podzespoły, maksymalnie odchudzone, których zużycie bez odpowiedniej obsługi jest znacznie przyspieszone.
Brak świadomości właścicieli takich pojazdów przyczynia się do częstszych awarii. Dawniej silniki były trwalsze, ponieważ nie było tak wyśrubowanych norm emisji spalin, a sama konstrukcja nie była aż tak precyzyjnie wykonana, dlatego akceptowała dłuższe interwały olejowe czy też słabszej jakości paliwo. Dodatkowo dochodzą ekologiczne oleje, które mają gorsze właściwości niż te sprzed 20 lat.

Bardzo łatwo możemy porównać dawne silniki, np. benzynowy w modelu BMW E39 M62B35 o pojemności 3.5 V8 posiadał 235 KM, dzisiaj tę samą moc, a nawet większą, ma 2.0i N20, nie wspominając o B48 :). Różnica dość spora prawda? Fajne były jednostki wolnossące, ale ich era już się skończyła i nastała nowa, jednostek "uturbionych" :). Nie wiemy czy lepsza czy gorsza, po prostu inna, następna.

Jednak łatwo zauważyć, że dzisiejszymi, nowoczesnymi samochodami jeździ się znacznie lepiej, wygodniej, szybciej i bezpieczniej. Nie miały tego dawne samochody. A nawet jeśli jakieś miały to były zarezerwowane wyłącznie dla bardzo bogatych ludzi.

Wniosek nasuwa się jeden, cieszmy się z tego co mamy, z rozwoju i udogodnień oraz tego, że nie musimy już "odpalać" malucha zimą "na pych" czy innymi cudownymi metodami ;).

Wracając do prezentowanego modelu, pięknego BMW G30 530i to pojazd ten pojawił się u nas po raz drugi :). Wcześniej aktywowaliśmy w nim Carplay, Screen Mirroring oraz VIM. Zakodowaliśmy w nim też zegary Alpiny oraz wyłączyliśmy start&stop.

Tym razem przyszła kolej na to na co pan Maciej, właściciel wspomnianego BMW, czekał od dawna czyli na strojenie mapy silnika :).
Silnik B48 w tym modelu charakteryzuje się dość ciekawym brzmieniem i całkiem niezłą kulturą pracy jak na 4 cylidry. Jednostka 2.0i jest oczywiście uturbiona i dzięki temu uzyskuje moc 252 KM :). To sporo jak na 2 litry, ale nie wszystko co jednostka ta może nam zaoferować.
Po strojeniu uzyskujemy 290 KM i 450 Nm :). Dużo? Mało? Całkiem sporo jak na granicę w której możemy czuć się zupełnie bezpieczni o skrzynie i cały osprzęt silnika. Przyrost Newtonów o 100 jest bardzo odczuwalny i to sprawia, że autko zaczyna palić mniej i jeździ znacznie żwawiej :).

Cała operacja wystrojenia takiego pojazdu trwa nieco ponad 1h. Po takim zabiegu uśmiech na twarzy kierowcy widnieje przez długi czas.

Pan Maciej jest bardzo zadowolony i to sprawia nam niezwykłą radość :).

Bardzo dziękujemy za skorzystanie z naszych usług, już po raz kolejny :). Pozdrawiamy serdecznie.
Przeczytaj na