BMW M5 F90 ( … ), a na deser Skoda Octavia RS TDI :).

CHIP-TUNING silnika Stage 1 w BMW M5 F90
Moc
600 KM -> 680 KM
Moment obrotowy
750 Nm -> 850 Nm

CHIP-TUNING skrzyni biegów ZF 8HP w BMW M5 F90

CHIP-TUNING silnika Stage 1 Skoda Octavia RS TDI
Moc
184 KM -> 220 KM
Moment obrotowy
380 Nm -> 430Nm

Tego samochodu nie trzeba nikomu przedstawiać, czy też reklamować. Fenomenalna „Emka z krwi i kości”, która gości na naszym fanpage już po raz drugi.

Niespełna 2-3 tygodnie temu, opisywaliśmy ten przepiękny samochód, przy okazji pierwszej wizyty u naszego klienta, pana Łukasza, na której to wykonywaliśmy konwersję, ponieważ samochód pochodzi z rynku USA.

Wspominaliśmy też wtedy, że to nie koniec „naszej przygody” z tym egzemplarzem.

Pan Łukasz, na bazie przygotowanej dla niego indywidualnej oferty, wybrał pełny zakres usług, który podzielił sobie na dwa etapy.

Pierwszy z nich obejmował dostosowanie samochodu do naszego rynku, po którym nasz klient chciał trochę pojeździć na seryjnych nastawach.

Etap drugi obejmować miał modyfikację silnika i skrzyni biegów.

Okres między wykonaniem obu etapów początkowo zakładany był na nieco dłuższy niż był w rzeczywistości, a to wszystko za sprawą kluczyka do samochodu :).

Co ma piernik do wiatraka? A no ma :).

Samochody z USA, mają taką przypadłość, że w większości mamy tylko jeden kluczyk.

Nie wiemy czy to fanaberia amerykanów, którzy zbierają kluczyki do kolekcji czy zbierają metal na ciężkie czasy.
Jak wielokrotnie sugerujemy naszym klientom, drugi kluczyk warto dorobić w ASO.
Mamy wtedy pewność, że nikt nie będzie w posiadaniu „wsadu” do kluczyka i nie powstanie ich więcej niż w wie o tym właściciel ;). Problemu nie ma gdy mamy starsze i tańsze auto, ale z nowymi...

Druga sprawa to ubezpieczalnia, która o ile przy zgłaszaniu dorobienia kluczyka, a to należy koniecznie zgłosić, nie robi problemów, tyle przy „zniknięciu” samochodu może głębiej sprawą się zainteresować.

Jeżeli ich nie będzie bądź będą nie z ASO, zaczynają się „schody”.

Mało z tego, znamy przypadki, w których właściciel został „podejrzany” w sprawie zniknięcia samochodu – umyślne działanie.

No dobra, bo "odpłynęliśmy" od tematu.
Wracając do kluczyka.
Nasz klient umówił się w ASO na jego dorobienie.
Wybrał opcję klucza LCD, bo jak by inaczej. ASO przy okazji postanowiło, lub miało zalecenie, aktualizacji całego pojazdu do najnowszej wersji oprogramowania, co też skrzętnie wykonali, nadpisując wszystkie przeprowadzone w samochodzie modyfikacje.

Trzeba tutaj dodać jako ciekawostkę, że nasza konwersja jest wykonana zawsze w taki sposób, że klient nie ma problemu w przypadku wizyty ASO.

Często spotykamy konwersję zrobione w taki sposób, że taka aktualizacja nie udała by się, a klient finalnie musiał by zgłosić się do firmy wykonującej konwersję na jej cofnięcie, a później ponowne udanie się do ASO.

Jest to o tyle kłopotliwe, że czasem niespotykana po czasie naprawa wymagająca programowania samochodu może przysporzyć klientowi kłopotów, ponieważ ASO rozłoży ręce i nie będzie w stanie naprawić/zaktualizować/zaprogramować pojazdu. Pół biedy gdy stanie się to "pod domem", gorzej gdy na wakacjach, np. 1000 km od domu.

Wracając do meritum.
Nasz klient, „bogatszy” o dodatkowy klucz, „zubożał” jednocześnie o konwersję.
Samochód wrócił do „stanu zakupu”.

By nie generować dodatkowych kosztów, ponowną konwersję wykonaliśmy bezpłatnie, a przy okazji, jak już przyjechaliśmy, wdrożyliśmy w życie Etap 2, obejmujący strojenie skrzyni biegów oraz silnika.

Silnik otrzymał bezpieczny Stage 1, skrzynia natomiast, a mówimy tutaj o automacie ZF 8HP, Stage 2.

Mimo, że w tickecie zlecenia modyfikacji wnioskowaliśmy o Stage 1 skrzyni biegów, nasi tunerzy stanęli na wysokości zadania i wykonali Stage 2, argumentując to najlepszą drogą do zadowolenia klienta.

Stage 2, poza tym co oferuje nam Stage 1 skrzyni w przypadku tej modyfikacji obejmowało m.in.: zwiększenie obrotów w trybach D + S + M, podniesienie momentu, oraz blokadę zmiany biegu w trybie manualnym.

Całość dodała niezłego pazura do tej drapieżnej już w serii „bestii”.

Na deser zostawiliśmy sobie SKODĘ OCTAVIĘ w fenomenalnym kolorze, który zmienia się pod kątem padania promieni słonecznych.

Samochód został podstawiony przez kolegę pana Łukasza, na jego posesję.

Tutaj również „wleciał pakiet moc”, przy czym tylko dobrze znanego i trwałego, 2 litrowego, silnika TDI.

Modyfikacja wykonana została metodą OBD2, czyli poprzez złącze diagnostyczne w samochodzie, inaczej niż w przypadku M5, gdzie do dwóch sterowników (główny i zapasowy), musieliśmy dostać się i odblokować je metodą Bench, Metoda ta polega na wpięciu się fizycznie do pinów sterownika silnika.

Taki tryb modyfikacji wymusiła na nas wspomniana wyżej aktualizacja BMW do najnowszej wersji oprogramowania.

Podsumowanie? No jakie może być.

Kochamy samochody, kochamy to co robimy i kochamy pracę z każdym samochodem.

Jeżeli trafia się nam M5 to oczywiście „ślinimy” się bardziej niż zwykle ;).

Dziękujemy naszemu klientowi i Wam wszystkim nasi czytelnicy oraz kliencie, za to, że jesteście z nami, ufacie nam i oddajcie w nasze ręce swoje piękne samochody :).

Pozdrawiamy serdecznie :).

#MobileCoders #bmwkodowanie #bmwM5F90 #chiptuningM5F90 #chiptuningZFHP #konwersjaUSABMW #chiptuningSKODAoctaviaRS
Przeczytaj na